Jak przygotować dziecko do pierwszej wizyty u logopedy?

Coś zaniepokoiło nas w rozwoju mowy naszego dziecka. Mówi niewiele lub posługuje się ograniczoną liczbą słów? Może się jąka lub sepleni? A może porównujemy rozwój mowy naszego dziecka z rówieśnikami i zauważamy pewne nieprawidłowości? W każdym z tych przypadków warto zwrócić się do specjalisty. Możliwe, że potrzebne będą ćwiczenia, które dziecko będzie wykonywać pod okiem logopedy w przedszkolu lub poradni oraz z rodzicami w domu. Dobra wiadomość jest taka, że szybko podjęta terapia daje zadowalające rezultaty i maluch nadrobi ewentualne braki. 

Gorsza informacja – prawdopodobnie jako rodzice jesteśmy już bardzo zestresowani i zastanawiamy się, jak przygotować dziecko do tego spotkania.

Jak będzie przebiegać pierwsza wizyta u logopedy?

Aby odpowiednio przygotować się na wizytę u logopedy, dobrze jest wyobrazić sobie jej przebieg. Przygotujmy się na nią, a ułatwi to pracę specjaliście. My będziemy spokojniejsi, a to przełoży się na nastrój dziecka. Spotkanie z logopedą przebiegać będzie w następujący sposób:

• Zebranie wywiadu. Logopeda zapyta o szczegóły związane z przebiegiem ciąży i porodu, stan zdrowia dziecka, choroby w rodzinie. Te informacje są bardzo ważne do prawidłowej diagnozy.
  
  
• Ocena rozwoju mowy dziecka. Specjalista porozmawia z pacjentem, zada mu serię łatwych pytań oraz pokaże pomoce (obrazki, plansze itp.) Oceni zasób słownictwa, wady wymowy i komunikatywność.
  
  
• Badanie narządu mowy. Logopeda oceni rozwój twarzoczaszki, języka, wędzidełka i innych elementów jamy ustnej. To najbardziej stresująca część wizyty dla dziecka, chociaż w większości przypadków da się ją przeprowadzić w formie zabawy, na przykład poprzez naśladowanie lub robienie śmiesznych min.
  
  
• Postawienie diagnozy, dobór terapii i omówienie ćwiczeń, jakie będą dla dziecka najlepsze.

Jak nastawić dziecko na wizytę?

Jak widać, pierwsza wizyta u logopedy to nic strasznego. Każde dziecko może jednak zareagować inaczej na obcą osobę, dotyk i nieznane ćwiczenia. Może się zdarzyć, że nie będzie chciało współpracować, zawstydzi się lub będzie wygłupiać. To nic złego – logopedzi są przyzwyczajeni do takich reakcji i potrafią mimo wszystko trafnie określić problem. Aby jednak jak najwięcej skorzystać z wizyty, przygotujmy malucha już wcześniej. Warto opowiedzieć dziecku, jak będzie ona wyglądać. Używajmy prostych słów i zaznaczmy, że będzie to bezbolesna wizyta i przebiegnie w firmie zabawy. Można także poćwiczyć z dzieckiem otwieranie buzi, pokazywanie języka lub robienie śmiesznych min – będzie się mniej stresowało podczas wizyty. Znaczna większość dzieci przekonuje się do spotkań z logopedą i chętnie wykonuje ćwiczenia.